top of page
Zdjęcie autoraZoja Hawryło

Kiedy nie wiesz, co masz zrobić ze sobą i stawiasz na...rozwój!

W tym roku minęło 5 lat od kiedy prowadzę bloga. Bywało raz lepiej, czasem gorzej. Co było powodem? Problemy rodzinne, ale to nie miejsce, żeby rozpisywać się na prywatne tematy. Zoja Hawryło zaczęła być tak naprawdę częścią mnie, która zakiełkowała i zaczęła kwitnąć. Pomimo różnych perturbacji NIGDY nie zostawiłam swojej marki, chociaż nie ukrywam, że był taki pewien moment, gdzie chciałam zostawić to wszystko i usiąść na tyłku. W tym roku niestety dosięgła mnie klęska nieurodzaju. Od samego początku wszystko zaczęło się mi walić na głowę, ponadto mój były pracodawca "wykołował" mnie na całkiem ładną sumkę, co przyznam szczerze wbiło mi całkowicie nóż w plecy. Lecz pewnego dnia, podczas gdy z Synem wracałam autobusem miałam pewną wizję tego, co chcę robić. Bardzo długo biłam się z tą myślą, aż wreszcie podzieliłam się swoim pomysłem ze swoim facetem, który bardzo ciepło przyjął mój pomysł i bardzo mocno mnie wspiera w tym, co chcę zrobić. Od kilku dni powiedziałam sobie: Let's do this! I zaczęłam działać. Chcę zrobić Zoję Hawryło profesjonalną marką, która nie tylko będzie reklamować, ale też będzie mogła wspierać młodych artystów, bo tak naprawdę moim wielkim marzeniem jest otworzyć własne wydawnictwo. Kto wie, może kiedyś się uda. Z lekkim strachem zgłosiłam swój profil do akceptacji na patronite.pl. Zastanawiacie się, czemu ze strachem? Prywatnie jestem taka Zosia Samosia, która do wszystkiego chce dojść sama i nie prosić o wsparcie innych. Bałam się też, żeby nie wyjść na "zachłannego pastucha", który żeruje na innych. Jednak widząc Wasze zaangażowanie, wsparcie mojej osoby prywatnie, ale też marki, którą stworzyłam postanowiłam poczynić kroki w tym kierunku. Mam nadzieję, że będziecie trzymać za mnie kciuki i wierzę w to, że jeśli w coś bardzo wierzysz i czegoś pragniesz to się to spełni <3 Uwielbiam Was i nigdy się nie zmieniajcie, bo zawsze będziecie wspaniałymi Hawryłowiczami o gołębich serduszkach!


33 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


Post: Blog2_Post
bottom of page