Cześć Hawryłowicze!
Dwie książki Grzegorza Gajka pod rząd to prawie jak dwa dni rozpusty i rozkoszy. Nie inaczej! Wydawnictwo IX uwielbia rozpieszczać swoich czytelników miksami gatunkowymi i bardzo często możemy po takie książki sięgnąć z tej "stajni". Jednak Grzegorz Gajek jest mistrzem w tworzeniu takich książek. Mogliście być tego świadkami czytając moją wczorajszą recenzje jego "Ciemnej strony księżyca". Tym razem sięgamy po cięższą artylerię, jednak uwierzcie mi - będzie to najlepsze 349 emocji, strachu i gęsiej skórki, jakie miałeś okazję do tej pory mieć.
"Ziemia nieświęta" to bardzo mocny thriller, z elementami dark fantasy. Cała akcja rozgrywa się w Warszawie, gdzie jesteśmy postawieni w dwóch rzeczywistościach - we współczesnej stolicy, ale także w ogarniętej wojną, pełnej okrucieństwa i krwi miejscu. Powstanie Warszawskie, które było najbardziej brutalnym pozbawieniem wolności i życia wielu młodych ludzi, niestety rzuca swój cień na współczesne wydarzenia. Fatum tych wydarzeń pada na bohaterów naszej książki, którzy będą musieli zmierzyć się z nierealną rzeczywistością, strachem i lękami, towarzyszące im tylko w najgorszych snach. Fabuła pełna jest melancholii, mroku i tajemniczości, gdzie wszystko otulone jest blusem, który potrafi obudzić nie tylko dobre, ale też złe duchy. Z czym będzie musiała się zmierzyć trójka naszych bohaterów? Jak bardzo tragiczne w skutkach okaże się obudzenie starych demonów? Na ile pozwala człowiekowi mrok, strach i lęk, żeby działać? O tym wszystkim w "Ziemi nieświętej" Grześka Gajka!
Czy książka mi się podobała?
W twórczości Grześka jest coś, co wciąga - może on przez swoje książki rzuca na czytelników jakiś urok, bo nie można się całkowicie oderwać od tego, co się czyta. Uwielbia w swoich książkach, gdzie przenikają się światy i elementy twórczości klasyków. W przypadku ziemi nieświętej możemy zauważyć nawiązania do twórczości Kinga czy Barkera. Tak! To jest kawał porządnej uczty nie tylko dla dreszczyku emocji, ale także dla wyobraźni człowieka.
Książki Grześka są napisane w takich sposób, że często czytelnik zastanawia się nad tym, jak on zachowałby się będąc na miejscu bohaterów. Jest to pewnego rodzaju ukłon ze strony autora, bo nie rzuca jednego światła i wodzi nas za noc, ale pozwala zastanowić się głębiej nad sensem tego, co dzieje się wokół nas i czy wydarzenia z przeszłości mają jakikolwiek wpływ na bieżące wydarzenie.
Z tego miejsca pragnę Was zachęcić do sięgnięcia po tę pozycję, bo jest to prawdziwa frajda dla fanów mroku i thrilleru. Ponadto dziękuję i autorowi i Wydawnictwu IX za możliwość lektury tej świetnej pozycji i możliwość zrecenzowania jej. A Wam Hawryłowicze życzę spokojnej niedzieli i niech book będzie z Wami! Zachęcam Was do sięgnięcia po inne pozycje znajdujące się w serii "Misterium Grozy". ;)
Comentários