top of page

Andrea Steward - "Córka kości" zapowiedź

Wyobraź sobie, że jesteś kilkuletnim dzieckiem, stoisz w tłumie innych kilkuletnich dzieci i czekasz na swoją kolej. Naokoło trwa wielkie święto. Święto, w czasie którego spełnisz swój obowiązek wobec Cesarza. Podejdzie do ciebie żołnierz i dłutem wybije odłamek kości z twojej czaski.

Tak, poczujesz to, poczujesz to bardzo dobrze. Będzie bolało. Ale nie to jest najgorsze, chociaż jeszcze o tym nie wiesz. Odłamek twojej kości zostanie kiedyś wykorzystany do ożywienia magicznego konstruktu, który będzie potrzebny Cesarzowi. Będzie mu służył wiernie i bez wytchnienia. A ty zaczniesz umierać. Ale ty jesteś tylko malutkim, zupełnie nie istotnym trybikiem w wielkiej machnie Imperium. Cesarz nie ma pojęcia o twoim istnieniu, a o twojej śmierci dowie się dopiero, gdy jego konstrukt przestanie działać. Gdy zepsujesz jego magiczną zabawkę.

Chcesz żyć w takim świecie? Oczywiście, że nie.

Ta książka jest o tych, którzy postanowili, że także nie chcą. Zachęcam do zapoznania się z prezentacją stworzoną przez wydawcę, bo premiera już za 3 dni <3






2 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page